[ Pobierz całość w formacie PDF ]

przyjazne ramię, na którym mogłaby się wypłakać, było czymś, czego jej bardzo
brakowało. Nagle opuścił ją cały upór. Ciężko usiadła na stopniach. Nawet jeśli
Kate nie zdoła jej pomóc, to przynajmniej wysłucha.
 To prawda, Kate. Nie idę do domu, aby być z dala od Adama.
 Kochasz go?  stwierdziła raczej niż spytała bratowa.
 Tak.
Zapadła cisza. Kate westchnęła współczująco.
 Od jak dawna?
 Od pięciu lat.
Opowiedziała Kate wszystko, starając się, by głos brzmiał normalnie,
spokojnie. Ale pod koniec zaledwie było ją słychać wśród tłumionych łkań.
Wydawało się jej, że cała ta historia jest arcygłupia. %7łe zostanie wyśmiana.
Tymczasem, odłożywszy śpiące dziecko do kołyski, Kate usiadła przy niej na
stopniach w milczeniu. Po dłuższej chwili odezwała się.
 Myślę, że Richard popełnił niewybaczalną pomyłkę.
 Prosząc Adama, by tu przyjechał?  Christy zaśmiała się sarkastycznie.
 Ależ Corrook potrzebuje drugiego lekarza. Nawet dla mnie jest to oczywiste.
To tylko ja go tu nie chcÄ™.
 Nie to miałam na myśli.  Kate pokręciła głową.  Powinien więcej
opowiedzieć ci o problemach Adama.
Christy zesztywniała.
 Czy to znaczy, że ty wiesz?
 Richard ciągle traktuje cię jak małą siostrzyczkę. Słusznie czy nie,
sądzi, że są sprawy zupełnie nieodpowiednie dla ciebie.
 Mimo że mam dwadzieścia sześć lat?
 Dla niego ciągle masz dwanaście.
 Jakie sprawy? Kate westchnęła.
 Nie powinnam ci o tym opowiadać, ale chyba inaczej nie można. Sarę
spotkałaś tylko raz, prawda?
Christy skinęła głową.
 I nikt ci nie powiedział, że ona jest chora?
 Chodzi ci o to, na co umarła? Pytałam Adama wprost, ale mi nie
odpowiedział.
 Nie myślę o przyczynie śmierci, choć mogę się domyślać  przyznała ze
smutkiem Kate.  Sara była chora na schizofrenię.
 Co?!  Christy spojrzała na bratową, jakby to raczej ona postradała
zmysły.  Ależ widziałam ją, była całkowicie normalna!
 Czy dużo wiesz o schizofrenii?
 Znam się tylko na lekach i na stosowanych dawkach  odpowiedziała. 
Wiem, że terapia wymaga bardzo rygorystycznego przestrzegania zaleceń.
 No właśnie  podchwyciła Kate  musi być przestrzegany ścisły reżim
leczenia.  Zawahała się, ale było dla nich obu oczywiste, że musi mówić dalej.
 Sara była prawnikiem. Zliczna, utalentowana, żywiołowa, z wielkim
poczuciem humoru. W każdym razie Richard tak o niej mówi.  Uśmiechnęła
się raczej smutno.  Adam poznał ją i wkrótce się pobrali. A pół roku pózniej
sprawy zaczęły przybierać zły obrót.
 PoczÄ…tek schizofrenii?
 Ano tak  potwierdziła Kate.  Richard twierdzi, że to stało się tak
nagle, że aż żal było na nią patrzeć.
Sara zaczęła podejrzewać, że Adam chce jej śmierci. Opowiadała o tym
wszystkim i początkowo nie sprawiało to wrażenia choroby. Spowodowała
nawet aresztowanie męża. Adam przeszedł gehennę, starając się przekonać
otoczenie, że podłożem tych oskarżeń jest choroba i usiłując nakłonić Sarę do
leczenia. Stracił bardzo wielu przyjaciół, zanim zachowanie Sary zaczęło jawnie
wskazywać na chorobę.
 Co się właściwie stało?
 Pewnej nocy nastąpiło gwałtowne pogorszenie. Sara wezwała policję
twierdząc, że Adam groził jej nożem. Kiedy przyjechali, rzuciła się na policjanta
z nożyczkami i w efekcie to ją aresztowano.
 O Boże  jęknęła Christy.  Biedny Adam.
 Zaczęło się leczenie, ale terapia nigdy już nie przywróciła Adamowi
Sary takiej, jaką znał na początku. Okresy manii prześladowczej powracały.
Rzuciła zawód prawnika i została modelką. Pózniej przyszły ustawiczne zmiany
nastroju. Od skrajnej depresji do szaleńczych manii. Dla Adama nie było już
miejsca w jej życiu, wystąpiła nawet o rozwód. To właśnie wtedy Richard
zaprosił go na urlop do waszego domu.
A więc to o tej tragedii wspominał wówczas Richard. To był powód, dla
którego Adam szukał wytchnienia z dala od szpitala. Własna żona porzuciła go z
powodu szaleństwa. Przyjechał na urlop i spotkał Christy, zwyczajną, normalną,
żywiołową studentkę. Pełną życia i zawsze gotową do śmiechu. Kto może go
winić, że szukał jej towarzystwa? Podniosła dłoń, by wysuszyć gorzkie, gniewne
łzy. Tylko, czemu cholerny braciszek nie mógł jej tego powiedzieć? Zmieniało
to tak wiele...
 Jednakże  kontynuowała Kate  Sara nagle pojawiła się w połowie
urlopu. Zmiana terapii przyniosła, chwilowo, pozytywne efekty. Nagle
przypomniała sobie, że ma męża. Przybyła, by go odzyskać. Christy skinęła
głową. Czy mogła się dziwić, że odszedł wtedy z Sarą?
 Niewiele wiem o następnych kilku latach. Richard też nie wie. Od
tamtej pory Adam odsunął się od przyjaciół. Domyślam się, że huśtawka
nastrojów u Sary pogłębiała się. yle znosiła uboczne działanie leków, więc gdy
tylko następowała poprawa, natychmiast odstawiała je na półkę. Richard
zakłada, że albo popełniła samobójstwo albo zginęła w nieszczęśliwym
wypadku podczas jednego z maniakalnych okresów. Ale nie pytał o to.
Christy także o nic nie pytała. W końcu zdobyła się na słaby uśmiech.
 W trakcie tego wszystkiego doktor McCormack bierze na spacer siostrÄ™
swego przyjaciela i całuje ją na dobranoc  powiedziała z goryczą  a ona
zakochuje się w nim nieprzytomnie i ani rusz nie może zrozumieć, czemu nawet
tego nie zauważył.  Wstała gwałtownie.  Dzięki, że mi o tym powiedziałaś.
Szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej.
 Czy to by cokolwiek zmieniło?
 W moim zakochaniu?  Christy potrząsnęła głową.  Wątpię. Ale może [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl