[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zdecydowała się wrócić do Chivaree, postanowiła też, że spró-
buje jak najmniej interesować się dzieckiem, które ma urodzić.
buje jak najmniej interesować się dzieckiem, które ma urodzić.
Zadba o odpowiednie odżywianie i regularne badania. Nato-
Zadba o odpowiednie odżywianie i regularne badania. Nato-
miast nie zapyta o płeć, nie obejrzy żadnych zdjęć ani nie wy-
miast nie zapyta o płeć, nie obejrzy żadnych zdjęć ani nie wy-
bierze imienia. Do tej pory złamała już dwa przyrzeczenia. Jeśli
bierze imienia. Do tej pory złamała już dwa przyrzeczenia. Jeśli
wybierze imię, złamie ostatnie z nich.
wybierze imię, złamie ostatnie z nich.
Pogłaskała wystający brzuch i uśmiechnęła się do siebie. Było
Pogłaskała wystający brzuch i uśmiechnęła się do siebie. Było
tam jej dziecko i nic mu nie dolegało. Czy mógł być większy
tam jej dziecko i nic mu nie dolegało. Czy mógł być większy
powód do radości?
powód do radości?
Matt nie zapytał jej o wyniki badania. Najwyrazniej był roz-
Matt nie zapytał jej o wyniki badania. Najwyrazniej był roz-
drażniony i w ponurym nastroju. Szybko wyszedł, by zająć się
drażniony i w ponurym nastroju. Szybko wyszedł, by zająć się
prywatnymi pacjentami. Odetchnęła z ulgą, gdy zniknął za
prywatnymi pacjentami. Odetchnęła z ulgą, gdy zniknął za
drzwiami.
drzwiami.
Ku jej zaskoczeniu zjawił się w domu na kolacji. Zdarzyło mu
Ku jej zaskoczeniu zjawił się w domu na kolacji. Zdarzyło mu
się to po raz pierwszy od czasu przeprowadzki. Nadal był ponu-
się to po raz pierwszy od czasu przeprowadzki. Nadal był ponu-
ry i milczący. Na szczęście pozostali byli w doskonałych nastro-
ry i milczący. Na szczęście pozostali byli w doskonałych nastro-
jach. Kurt przywiózł ze sobą Katy, roczną córeczkę z pierwsze-
jach. Kurt przywiózł ze sobą Katy, roczną córeczkę z pierwsze-
go małżeństwa. Była czarującym maluchem. Annie zaczęła się
go małżeństwa. Była czarującym maluchem. Annie zaczęła się
zastanawiać, jakie będzie jej dziecko. Czy będzie miała szansę
zastanawiać, jakie będzie jej dziecko. Czy będzie miała szansę
przekonać się o tym?
przekonać się o tym?
Nagle zdała sobie sprawę, że bardzo jej na tym zależy. Spojrzała
Nagle zdała sobie sprawę, że bardzo jej na tym zależy. Spojrzała
na Matta. Nie zwracał na nikogo uwagi. Widać było, że myśla-
na Matta. Nie zwracał na nikogo uwagi. Widać było, że myśla-
mi jest daleko. Jednak gdy tylko sprzątnięto ze stołu, podszedł
mi jest daleko. Jednak gdy tylko sprzątnięto ze stołu, podszedł
do Annie.
do Annie.
Masz ochotę się przejść? - spytał.
Masz ochotę się przejść? - spytał.
Dokąd? - odparła zaskoczona.
Dokąd? - odparła zaskoczona.
Zcieżką wzdłuż kanionu - powiedział, wskazując kierunek ru-
Zcieżką wzdłuż kanionu - powiedział, wskazując kierunek ru-
chem głowy.
chem głowy.
S
R
Zawahała się, czując, że krew zaczyna jej szybciej krążyć. Spoj-
Zawahała się, czując, że krew zaczyna jej szybciej krążyć. Spoj-
rzał na nią zniecierpliwiony. Wziął ją za rękę i pociągnął w
rzał na nią zniecierpliwiony. Wziął ją za rękę i pociągnął w
stronÄ™ drzwi.
stronÄ™ drzwi.
- Chodz.
- Chodz.
Pozwoliła wyprowadzić się na zewnątrz. Zapadał zmrok. Wśród
Pozwoliła wyprowadzić się na zewnątrz. Zapadał zmrok. Wśród
drzew zapaliły się światła. Szli w stronę kanionu, ale Annie czu-
drzew zapaliły się światła. Szli w stronę kanionu, ale Annie czu-
ła narastające napięcie.
ła narastające napięcie.
- Chciałeś mi coś powiedzieć? - spytała.
- Chciałeś mi coś powiedzieć? - spytała.
Odwrócił się do niej, chowając dłonie do kieszeni.
Odwrócił się do niej, chowając dłonie do kieszeni.
- Przepraszam, że byłem dziś nieprzyjemny - odpowie
- Przepraszam, że byłem dziś nieprzyjemny - odpowie
dział. - Rano skontaktował się ze mną Don Kramer, ten
dział. - Rano skontaktował się ze mną Don Kramer, ten
detektyw, który szuka mojego dziecka.
detektyw, który szuka mojego dziecka.
- Jakieś złe nowiny?
- Jakieś złe nowiny?
Zawahał się.
Zawahał się.
Cóż, nie są najlepsze. Wyczerpał wszystkie możliwości dotarcia
Cóż, nie są najlepsze. Wyczerpał wszystkie możliwości dotarcia
do dokumentów tu, w Teksasie. Obawia się, że formalności mo-
do dokumentów tu, w Teksasie. Obawia się, że formalności mo-
gły być przeprowadzone w innym stanie. W tej sytuacji znale-
gły być przeprowadzone w innym stanie. W tej sytuacji znale-
zienie dokumentów graniczy z cudem.
zienie dokumentów graniczy z cudem.
Matt, bardzo ci współczuję - powiedziała, dotykając jego ręki. -
Matt, bardzo ci współczuję - powiedziała, dotykając jego ręki. -
Nie powinieneś jednak tracić nadziei. Jestem pewna, że w końcu
Nie powinieneś jednak tracić nadziei. Jestem pewna, że w końcu
coÅ› znajdzie.
coÅ› znajdzie.
Niewykluczone - stwierdził, obejmując jej dłoń. - Ale ty nie
Niewykluczone - stwierdził, obejmując jej dłoń. - Ale ty nie
powinnaś się tym przejmować.
powinnaś się tym przejmować.
Miała wielką ochotę przytulić się do niego. Z trudem udało jej
Miała wielką ochotę przytulić się do niego. Z trudem udało jej
się nad tym zapanować.
się nad tym zapanować.
- Twoje sprawy są dla mnie tak samo ważne jak własne
- Twoje sprawy są dla mnie tak samo ważne jak własne
- zapewniła.
- zapewniła.
Spojrzał na nią nieprzekonany. Westchnął i pokiwał głową.
Spojrzał na nią nieprzekonany. Westchnął i pokiwał głową.
- Do diabła, Annie. Chcę być z tobą, rozmawiać, patrzeć
- Do diabła, Annie. Chcę być z tobą, rozmawiać, patrzeć
na ciebie i słyszeć twój głos.
na ciebie i słyszeć twój głos.
S
R
Emocje w jego głosie poruszyły ją bardziej niż słowa.
Emocje w jego głosie poruszyły ją bardziej niż słowa.
-Matt...
-Matt...
Objął jej twarz dłońmi i spojrzał głęboko w oczcy.
Objął jej twarz dłońmi i spojrzał głęboko w oczcy.
-Chcę dotykać twoich włosów i patrzeć na ciebie w świetle
-Chcę dotykać twoich włosów i patrzeć na ciebie w świetle
księżyca - powiedział chrapliwym głosem.
księżyca - powiedział chrapliwym głosem.
Przymknęła oczy. Zastanawiała się, czy jeśli zakocha się w nim,
Przymknęła oczy. Zastanawiała się, czy jeśli zakocha się w nim,
będzie tego żałować do końca życia.
będzie tego żałować do końca życia.
- Matt, dlaczego to robisz?
- Matt, dlaczego to robisz?
Pochylił się nad nią.
Pochylił się nad nią.
- Nie wiem, Annie. Nawet teraz powtarzam sobie, że nie
- Nie wiem, Annie. Nawet teraz powtarzam sobie, że nie
powinienem. Jednak coÅ› przyciÄ…ga mnie do ciebie - po
powinienem. Jednak coÅ› przyciÄ…ga mnie do ciebie - po
wiedział i delikatnie ją pocałował. Potem uśmiechnął się,
wiedział i delikatnie ją pocałował. Potem uśmiechnął się,
ujął ją pod rękę i poszli dalej wzdłuż brzegu porośniętego
ujął ją pod rękę i poszli dalej wzdłuż brzegu porośniętego
krzewami. Czuła się lekka jak piórko.
krzewami. Czuła się lekka jak piórko.
Rozmawiali o przygotowaniach do ślubu, pogodzie, nowym
Rozmawiali o przygotowaniach do ślubu, pogodzie, nowym
sklepie, który otwarto w miasteczku. Zdała sobie sprawę, że
sklepie, który otwarto w miasteczku. Zdała sobie sprawę, że
przy nim czuje się szczęśliwa. Nie potrafiła się przed tym bro-
przy nim czuje się szczęśliwa. Nie potrafiła się przed tym bro-
nić.
nić.
- Dowiedziałam się, jakiej płci jest moje dziecko - po
- Dowiedziałam się, jakiej płci jest moje dziecko - po
wiedziała, gdy zawrócili w stronę domu.
wiedziała, gdy zawrócili w stronę domu.
Uśmiechnął się zadowolony, że wreszcie to zrobiła.
Uśmiechnął się zadowolony, że wreszcie to zrobiła.
Zwietnie. Najwyższy czas. Powiesz mi?
Zwietnie. Najwyższy czas. Powiesz mi?
To chłopiec.
To chłopiec.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]