[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zademonstrować swoją wyższość. Nowy prawidłowo odbiera postawy dominacyjne
pozostałych psów i czuje się niepewnie, a niepewny siebie pies niczego się nie nauczy. Przez
cały czas trzeba pamiętać, że na kursie tresury najważniejsze są psy i to, czego się mają tam
nauczyć.
8
3. Zanim zaczniesz zajęcia w nowej grupie sprawdz, czy któryś z psów nie jest
nadmiernie agresywny. Jeśli tak, najlepiej będzie poprosić właścicieli, żeby odprowadzili go
do samochodu. Na początku zajęć w nowym miejscu każdy pies czuje się odrobinę niepewnie
i wtedy Å‚atwiej o wzajemnÄ… akceptacjÄ™. Kiedy wszystkie psy poczujÄ… siÄ™ dobrze w swoim
towarzystwie, czas przyprowadzić z samochodu tego, który był agresywny. Powita go
skonsolidowane stado, a on będzie obcy, więc nawet najmniejszy pies z uczestników kursu
będzie mógł go wygonić, co znacznie zmniejszy pewność siebie nowego przybysza i obniży
agresję. Dalsze zajęcia powinny przebiegać już bez większych zgrzytów.
Właściciele agresywnych psów znalezli się na kursie głównie z powodu agresji ich
podopiecznych i jeśli im wyjaśnimy zasadę swojego postępowania, będą szczęśliwi, że ich
problem można jakoś rozwiązać. Możliwe też, że wzrośnie ich zainteresowanie
mechanizmami zachowania się psów, co ułatwi im kontakt z ich własnym psem.
4. Chodzenie przy nodze nigdy nie powinno być pierwszym ćwiczeniem. Ruch, hałas,
zamieszanie wzmagają podniecenie psów i łatwo wtedy o konflikty między uczestnikami
kursu. Ambicją każdego tresera powinno być osiągnięcie jak największego spokoju na
pierwszej lekcji. Znacznie lepsze są zatem ćwiczenia statyczne jak  siad lub  leżeć . Niech
wszystkie psy siądą lub położą się przy nogach właścicieli w dużym kole, a właściciele jeśli
chcą, też mogą usiąść.
Czekając, aż wszystkie emocje opadną, można omówić program kursu, a szczególnie
najbliższych lekcji - dobrze jest, aby właściciele zdawali sobie sprawę, czego mogą
oczekiwać po każdej lekcji, gdyż często zdarza się, że sądzą oni, że już po jednej czy dwóch
ich pupil będzie w pełni wyszkolony. Dobrze zaplanowana i przeprowadzona pierwsza lekcja
to połowa sukcesu.
5. Jeśli któryś z uczestniczących w kursie psów zacznie zdradzać objawy agresji w
stosunku do innych, powstrzymaj siebie i właścicieli od wymierzania natychmiastowej kary.
Na kursie pies ma nauczyć się właściwego zachowania w każdej sytuacji, a nie tylko wtedy,
gdy grożą mu represje. Jedyne, czego nauczy go natychmiastowa kara, to nieokazywanie
agresji na zajęciach, kiedy ma nałożoną obrożę i smycz. Jak każda nauka poprzez strach
zablokuje tylko jego zdolność uczenia się. Co gorsza obecność innego psa kojarzyć mu się
będzie z niemiłym zachowaniem właściciela, dołoży zatem wszelkich starań, by przegonić, a
zatem zaatakować intruza, zanim właściciel to zauważy. Będzie to zwykła próba zapobieżenia
niemiłemu zachowaniu właściciela. Jak widać natychmiastowo wymierzona kara zamiast
zlikwidować problem, pogłębi go.
Najlepszą drogą do wyhamowania agresji w warunkach kursu jest odwołanie się do
9
instynktu pasienia (to, co teraz proponuję, bezwzględnie musi odbywać się pod nadzorem
instruktora). Ustaw w środku koła właściciela z przysparzającym kłopotów psem. Pies
powinien być na zwykłej, skórzanej obroży i smyczy. Nie musi przyjmować żadnej
sformalizowanej komendą pozycji. Smycz i obroża służą tylko do przytrzymania psa i w
żadnym przypadku nie powinny zadawać mu bólu. Spomiędzy uczestników kursu wybierz te
psy, które nie są ani zbyt uległe, ani zbyt dominujące i ustaw je wraz z właścicielami na
obwodzie koła w takiej odległości, by nie doszło do bezpośredniego kontaktu z psem,
znajdującym się w środku. Poproś stojących na obwodzie koła, aby szli powoli w kierunku
przeciwnym ruchowi, wskazówek zegara. To wywoła wrażenie, że idący pasą swoje psy a
wszyscy oni pasą psa ustawionego centralnie. Ten początkowo będzie próbował atakować [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl