[ Pobierz całość w formacie PDF ]

biologii skazuje kobiety na ich tradycyjne role, na służenie rodzinie, podporządkowanie
się dominującym mężom, którym świadczą owe  usługi , poświęcanie kariery dla domu,
przyjmowanie bez skargi ról i wartości, które skazane są na niższość wobec ról i wartości
męskich.
Skazane na niższość - ale przez kogo? Przez mężczyzn oczywiście, choć jak na to
wskazują wyniki badań, kobiety i mężczyzni różnią się od siebie i mają różne wartości.
Problem powstaje dopiero wówczas, gdy kobiety oceniają własną wartość według
męskiej skali. Kobieta nie przywiązuje takiej wagi do statusu i hierarchii władzy. To
obsesja mężczyzny. A wiec - zaryzykujmy brak elegancji stylistycznej - dlaczego
jakakolwiek kobieta miałaby świadomie przyjmować męski system wartości pozbawiający
wartości jej własne kobiece wartości? Jeśli kobieta próbuje być  bardziej podobna do
mężczyzny , to - niemal z definicji - staje się mniej szczęśliwą kobietą.
Teraz, kiedy dążymy do większego wzajemnego zrozumienia między płciami poprzez
uświadomienie sobie różnic między nimi, przeszłość udzielić może odpowiedzi na
niektóre pytania - skąd pochodzą różnice między nami, w jaki sposób historia wzmocniła
nasze z natury odmienne postawy i zaostrzyła problemy związane z przystosowaniem
112
tych postaw do warunków współczesnych. %7łyjemy w świecie technologii, ale nadal
jesteśmy
genetycznie wyposażeni jedynie w dziedzictwo po dawnych ssakach
naczelnych, dziedzictwo powstałe przede wszystkim w efekcie adaptacji
odpowiednich dla epok znacznie wcześniejszych.240
Dwa ostatnie stulecia - okres społeczeństwa industrialnego - to zaledwie maleńki punkcik
w naszym rozwoju ewolucyjnym. Przez większą część naszej przeszłości żyliśmy w
społecznościach, których przeżycie opierało się na polowaniu na zwierzęta i zbieraniu
pożywienia roślinnego. Mężczyzni obdarzeni większą siłą i wytrzymałością, tendencją do
włóczęgi i większą sprawnością w określaniu położenia w przestrzeni dzidy wobec
zdobyczy, zajmowali się polowaniem, zajęciem nieprzewidywalnym i niebezpiecznym.
Kobiety zbierały orzechy, ziarno i to wszystko, co da się wygrzebać z ziemi - miały
zajęcie bezpieczniejsze i pewniejsze. Był to podział pracy wyjątkowy wśród wyższych
ssaków i dość sprawiedliwy - kobiece zbieractwo zapewniało około połowy spożywanych
kalorii, a dwie trzecie spożywanej masy.
Podział ten był sensowny, ponieważ kobieta pozostawała bliżej domu i mogła karmić
piersią dzieci, które u ludzi są wyjątkowo zależne od matek. Szympans osierocony w
wieku sześciu miesięcy przeżyje; niemowlę ludzkie nie jest w stanie przejść nawet paru
kroków przed upływem pierwszego roku życia.
Trudno się dziwić, że przy takiej zależności dziecka od matki i przy tak całkowitym
pochłonięciu matki zajęciami przy dziecku (nawet dzisiaj, mimo milionów lat ewolucji,
kobiety często są zaskoczone mnóstwem pracy związanej z wychowaniem niemowlęcia)
zarówno matka, jak i dziecko wykształciły w sobie poczucie zależności od mężczyzny-
myśliwego.
Innymi słowy, przez miliony lat żyliśmy w społeczeństwie seksistowskim. Nie możemy
odrzucić dziedzictwa naszej ewolucji z dnia na dzień.
Męski promiskuityzm ma rodowód ewolucyjny.241 Zrozumiałe jest, że należało
wykorzystać każdą okazję, by powiększyć stado. Im więcej potomków, tym większa
szansa, że mężczyzna przekaże swoje geny następnemu pokoleniu. Swoboda
seksualna jest zakodowana w męskich genach i wdrukowana w sieć połączeń
nerwowych w męskim mózgu. Każdy farmer wie, że za każdym razem, kiedy byk kończy
kopulację z krową, jego zainteresowanie może być ponownie - i to natychmiast - pobu-
dzone przez wprowadzenie nowej krowy, przy czym reakcja na siódmą krowę będzie tak
samo silna jak na pierwszą. Baran, mając do czynienia z tą samą owcą, nie może mieć
113
ejakulacji więcej niż pięć razy - ale jeśli zastąpi ją nowa owca, przystępuje do aktu
kopulacji z taką samą lubością jak poprzednio. Ani byka, ani barana nie da się też
wyprowadzić w pole - jeśli na łby ich wcześniejszych partnerek założy się worki albo
zamaskuje je w jakiś inny sposób, i barany, i byki najprawdopodobniej odwrócą się z
niechęcią.
Zjawisko to z satysfakcjÄ… opisano pod nazwÄ… efektu Coolidge a242, a to z powodu uwag,
jakie padły, gdy prezydent Stanów Zjednoczonych i jego żona zwiedzali rządową farmę.
Mijając kurniki, pani Coolidge zapytała, ile razy dziennie kopuluje kogut.
 Dziesiątki razy - brzmiała odpowiedz.  Proszę powiedzieć to prezydentowi -
zażyczyła sobie pani Coolidge. Kiedy prezydent mijał zagrody i powiedziano
mu o kogucie, zapytał:  Za każdym razem z tą samą kurą? -  Och, nie, panie
prezydencie, za każdym razem z inną. Prezydent pokiwał powoli głową, a
potem rzekł:  Proszę powiedzieć to pani Coolidge...
Pragnienie seksualnej nowości jest mózgowi męskiemu wrodzone i stanowi kombinację
owego dążenia do eksploracji, które widzieliśmy u przedszkolaków, poziomu
testosteronu, dążenia do dominacji i mniejszego znaczenia przywiązywanego do
długotrwałych, satysfakcjonujących związków, co stanowi jedną z jego skłonności.
Przystojny kochanek pani Bovary rozmyślał nad  wieczną monotonią namiętności, której
formy i frazy są zawsze takie same . Jedynie różnorodność seksualna może zapewnić
spełnienie na jałowej pustyni żądzy.
Wszystkie badania wykazują, że mężczyzni pragną w dziedzinie seksu różnorodności.243
Kinsey dochodzi do wniosku, że gdyby nie zakazy społeczne, mężczyzna korzystałby
całe życie ze swobody seksualnej. Inny autor zauważa:  W małżeństwach opierających
się na miłości kobiety mogą podarować seks w zamian za miłość, podczas gdy
mężczyzni mogą rezygnować z seksu dla miłości.
Co roku w okolicy Bożego Narodzenia widać skutki męskiego pędu do nowości w
działach z bielizną damską.
Mężczyzni wstydliwie przebierają wśród przezroczystej i egzotycznej nocnej bielizny.
Widocznie bardziej są skłonni sami siebie wyprowadzić w pole uciekając się do
maskarady niż owe byki i barany, których nie były w stanie oszukać worki na głowach ich
partnerek. Mózg męski wiąże podniecenie seksualne przede wszystkim z bodzcami
wzrokowymi. Przychodzi Nowy Rok i te same działy z bielizną oblegane są przez kobiety
114
zwracające owe symbole miłości.  To po prostu nie w moim stylu - mówią, zwracając
szkarłatne satynowe podwiązki czy wyrafinowane erotyczne negliże. Uważają je za
krępujące, a może nawet głupawe. Zapewne wolałyby, aby ich mężczyzni wybrali
prezenty odpowiadające odmiennym preferencjom zmysłowym kobiet - na przykład
aromatyczne olejki podkreślające ich większą wrażliwość na dotyk i zapach.
Potrzeby mężczyzn i kobiet w długotrwałym związku są tak odmienne, twierdzi jeden z
amerykańskich antropologów244, że konieczny jest świadomy wysiłek obojga partnerów,
aby te różnice zaakceptować, dostosować się do nich i odpowiednio na nie zareagować.
Oznacza to, że kobiety - powinny się chwilę zastanowić, zanim zwrócą tę okropną
bieliznę, a mężczyzni powinni zdać sobie sprawę, że bliskość i czułość są zapewne dla
kobiet ważniejsze od samego wyczynu seksualnego. Jak to już zauważyliśmy w jednym
z wcześniejszych rozdziałów, bliskość, poczucie bezpieczeństwa i wierność stanowią dla
kobiet bodzce erotyczne, czego dowodzi pięciokrotnie wyższy wskaznik osiągania przez
nie orgazmu w związku małżeńskim. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl