[ Pobierz całość w formacie PDF ]

to osiągnąć na przekór woli Bożej. Mąż zaś nie wierzył, że to prawda i dlatego nie
chciał osiągnąć podobieństwa do Boga na przekór Jego woli. Swą pychę okazał tym,
że chciał je osiągnąć własnymi siłami. Po drugie, ponieważ niewiasta nie tylko sama
zgrzeszyła, ale także podsunęła grzech mężowi; dlatego zgrzeszyła przeciw Bogu i
przeciw blizniemu. Po trzecie, grzech męża został zmniejszony przez to, że, jak mówi
Augustyn7), na ten  grzech mąż zgodził się pod wpływem uczuć przyjacielskiej
ustępliwości; dzieje się to często w wypadkach, gdy raczej Boga się obraża, byle tylko
nie zmienić przyjaciela we wroga. Jednakże sprawiedliwy wyrok sądu Bożego
wskazał, że tak nie powinien był uczynić . Z tego wynika, że grzech niewiasty był
cięższy niż grzech męża.
Ad 1. Uwiedzenie niewiasty wynikło z poprzedzającego nadęcia, które znowu
spowodowało w niej nieświadomość. Taka zaś nieświadomość nie zwalnia z grzechu,
lecz go powiększa, bo będąc nieświadomą, nadęła się jeszcze większą pychą.
Ad 2. Zarzut ten dotyczy okoliczności stanu osoby na podstawie której grzech męża
był cięższy względnie.
Ad 3. Myśl Adama o miłosierdziu Bożym nie sięgnęła aż do wzgardy dla Boskiej
sprawiedliwości, na czym polega grzech przeciwko Duchowi świętemu. Lecz, jak
mówi Augustyn8):  nie doświadczywszy jeszcze surowości Boga wierzy}, że grzech
ten był lekkim , to jest łatwym do odpuszczenia9).
ZAGADNIENIE 164.
O KARACH ZA GRZECH PIERWSZEGO CZAOWIEKA
Zagadnienie to zbadamy w dwu artykułach:
1. O śmierci jako karze powszechnej. 2. O innych karach szczegółowych, o których
mówi Księga Rodzaju.
154
Artykuł 1.
CZY ZMIER JEST KAR ZA GRZECH PIERWSZYCH RODZICW ?
1. Wydaje się, że śmierć nie jest karą za grzech pierwszych rodziców. Co bowiem jest
dla człowieka naturalne, nie może być uważane za karę za grzech, ponieważ grzech
nie udoskonala natury, lecz ją uwadliwia. Zmierć jest czymś dla człowieka
naturalnym, co wynika z faktu, że ciało ludzkie składa się z elementów sprzecznych, a
także z tego, że śmiertelność należy do definicji człowieka.
2. Zmierć i inne braki cielesne znajdują się w człowieku i w innych zwierzętach.
Wyraża to Pismo św. w słowach1):  jednaki jest koniec Człowieka i bydląt, i równy
stan obojga . A ponieważ śmierć zwierząt nie jest karą za grzech, zatem nie jest i dla
człowieka.
3. Grzech pierwszych rodziców był grzechem indywidualnych jednostek, gdy śmierć
towarzyszy całej naturze ludzkiej.
4. Wszyscy ludzie jednako pochodzą od pierwszych rodziców. Gdyby więc śmierć
była karą za grzech pierwszych rodziców, wszyscy ludzie mieliby śmierć jednakową.
Tak jednak nie jest, ponieważ niektórzy ludzie umierają wcześniej i dłużej.
5. Zło kary, jak powiedziano wyżej2), jest od Boga, natomiast śmierć nie wydaje się
być od Boga, bo Pismo św. mówi3):  Bóg śmierci nie uczynił .
6. Kary nie są zasługujące, ponieważ zasługi należą do rzeczy dobrych, kary zaś do
złych. Lecz ponieważ śmierć jest czasem zasługująca, np. męczeńska, wobec tego nie
jest karą.
7. Kara jest bolesna, natomiast, jak się wydaje, śmierć nie może być bolesna,
ponieważ człowiek jej nie czuje, gdy umrze, a nie może jej czuć, gdy jej nie ma.
Wobec tego śmierć nie jest karą za grzech.
8. Gdyby śmierć była karą za grzech, nastąpiłaby zaraz po jego popełnieniu. Tak zaś
nie stało się, ponieważ, jak to wynika z Księgi Rodzaju4), pierwsi rodzice długo
jeszcze żyli po grzechu.
Jednakże Apostoł mówi5):  przez jednego człowieka wszedł grzech na ten
świat, a przez grzech śmierć .
Odpowiedz: Jeśliby ktoś został pozbawiony jakiegoś danego mu dobra za swe winy,
pozbawienie tego dobra jest karą za tę winę. Jak powiedziano wyżej6), Bóg obdarzył
człowieka w momencie stwarzania go dobrem polegającym na tym, że jak długo jego
umysł będzie Bogu podległy, niższe władze jego duszy będą podległe rozumowemu
umysłowi, a ciało będzie podległe duszy. Ponieważ jednak umysł człowieka odstąpił
od uległości Bogu przez grzech, w rezultacie również jego niższe władze nie podlegają
całkowicie rozumowi. Z tego wynikł taki bunt żądz (appetitus) cielesnych przeciw
rozumowi, że także ciało nie w zupełności podlega duszy. Z tego zaś wynikła śmierć i
inne niedomagania cielesne, życie bowiem i zdrowie ciała zależy od jego uległości
duszy, jako coś, co może być doskonalone temu, co je doskonali. Stąd odwrotnie,
śmierć, choroby l wszelkie niedomagania cielesne są wynikiem braku podległości
ciała duszy. Z tego wynika, że jak bunt dążeń cielesnych przeciw duszy, tak również
śmierć i wszystkie dolegliwości cielesne są karą za grzech pierwszych rodziców.
Ad 1.  Naturalne jest, czego przyczyną jest to, co w naturze najbardziej podstawowe,
a jest tym bezpośrednio forma i materia. Formą człowieka jest rozumna dusza, która
155
ze swej Istoty jest nieśmiertelna. Stąd wynika, że ze strony formy śmierć nie jest
czymś dla człowieka naturalnym. Materią człowieka jest ciało. Jego wła-ściwością jest
skład z elementów sprzecznych, z czego wynika konieczna zniszczalność. Pod tym
względem śmierć jest dla człowieka czymś naturalnym. Ten stan natury ludzkiego
ciała jest koniecznym następstwem materii, ponieważ trzeba było, by ciało było
organem dotyku, a w konsekwencji środkiem wpośród przedmiotów dotykalnych.
Tym zaś ciało może być tylko dzięki składowi z elementów sprzecznych, jak to
określił Filozof7). Ten stan nie zależy od dostosowania się materii do formy, bo gdyby
to było możliwe, wtedy z uwagi na niezniszczalność formy, raczej jej materia powinna
być niezniszczalna. Na przykład: jeśli siekiera jest z żelaza, forma l jej czynność może
domagać się, by siekiera była na tyle twarda, by mogła ciąć. Jednakże to, że siekiera
może ulec rdzy, pochodzi z materii, z której jest zrobiona, co nie zależy od woli
robiącego. Bo gdyby robiący mógł, zrobiłby siekierę z metalu odpornego na rdzę. Bóg
zaś, twórca natury ludzkiej, będąc wszechmocnym, ze swej dobroci zwolnił świeżo
stworzonego człowieka z konieczności umierania, będącej następstwem takiej materii.
Jednakże dobrodziejstwo to cofnął wobec grzechu pierwszych rodziców. Wniosek:
śmierć jest czymś naturalnym z powodu stanu materii i ma charakter kary z powodu
utraty daru Bożego zachowującego człowieka od śmierci8).
Ad 2. Podobieństwo człowieka ze zwierzętami odnosi się do stanu materii, a więc do
ciała złożonego z elementów sprzecznych, ale nie do formy. Dusza bowiem człowieka
jest nieśmiertelna, natomiast dusze zwierząt są śmiertelne.
Ad 3. Pierwsi rodzice byli z woli Bożej nie tylko osobnikami, ale także początkiem
natury ludzkiej, która z nich miała przejść na wszystkich ludzi razem z darem Bożym
zachowującym od śmierci. Dlatego przez ich grzech cała ludzka natura była w ich
potomstwie pozbawiona tego daru i podlega śmierci.
Ad 4. Każde niedomaganie jest dwojako wynikiem występku. Jedne niedomagania są [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • realwt.xlx.pl